Dzień za dniem leci i nawet sie nie obejrzałam
jak minął ponad miesiąc od mojego pobytu w Gdyni,
kiedy to miałam zaszczyt brać udział w warsztatach Guriany.
Powstały wtedy 3 prace: dwie to bizuteria oraz mały journal,
który dziś pokażę.
Tym małym cudem zachwycam sie cały czas,
ciekawe czy i Wam się spodoba :)
Dziękuję pięknie za miłe słowa pod morskim albumikiem :)
Nic dodać, nic ująć-cudo. Pozdrawiam Edyta :)
OdpowiedzUsuńМне это маленькое чудо понравилось!)
OdpowiedzUsuńCudowny album! To był wspaniały warsztatowy czas!
OdpowiedzUsuńWOW - this is gorgeous! Love every single element and page.
OdpowiedzUsuńNie można inaczej - trzeba się zachwycać! Piękna rzecz :))
OdpowiedzUsuńRzeczywiście cudo:)Zainspiruj się Dorotko i pokaż coś od siebie...
OdpowiedzUsuńalez on jest ode mnie cały środek sama wykonałam, mało kto zrobił to na warsztatach, niestety wytrawianie metalu to moje marzenie ale najpierw musze zgromadzić wszystkie potrzebne materiały
Usuń