Dorotko, zaniemówiłam z wrażenia... imponująca produkcja, dużo i pięknie :)
O matulu... padłam... z samego oglądania.
Wspaniale te lany! Pozdrawiam
Cudne są:)
Piękne są! Ale się napracowałaś!
Robią wrażenie:)) Piękne!
ooo żyjesz :) cały dzień do Ciebie dzwonię ....
Gorgeous Dorota.....i love them all!Hugs, Ellen
Wspaniałe zaproszenia! Dorotko "otwarłaś" chyba małą linię produkcyjną ;-)
Widać że się napracowałaś,ale wszystkie wyglądają perfekcyjnie!Piękne są i to wszystkie:)
Cudne..Wiesz, ze chylę czoła:))
No wiesz co??? jak możesz produkować takie ilości piękntch zaproszeń i umacniać mnie wprzekonaniu,że podle Ciebie jestem leń :) :P
zwłaszcza przy dwójce małych rozbójników Basiu :) ja Cie podziwiam, że dzieciaki wogóle pozwalają Ci cokolwiek robić :)
O rany, zaniemówiłam z wrażenia. A mnie się wydawało, że 20 to dużo...
a co w Mielcu tak mało macie dzieci, że tylko 20 potrzeba ? :P
Patrzę patrzę i wciąż nie moge wyjść z podziwu od ilości zaproszeń - a każde wykonane tak pięknie i starannie!
Matko, jakie cudne !!! Wszystkie starannie wykonane i tak różnorodne a jakie pracochłonne :)
Cudowne zaproszenia a ilość powalająca
Absolutnie fantastyczne prace :)) Podziwiam za ilość, za szczegóły za prostotę a jednocześnie elegancję !!!!!
Wow! ale niesamowite ilości. A wykonanie perfekcyjne (jak zawsze zresztą) :)
Przepiękne zaproszenia i jaka ich ilość!!!
I pomyśleć, że to wszystko własnymi ręcyma!!! Oddaję honory za pomysł i kunszt wykonania.
Przeeeeeeeeeepiękne!
Wszystkie piękne i eleganckie!
Co jedne to piękniejsze! A winogronka są urocze...
Są prześliczne i delikatne:)A kwiatki na zaproszeniach Łukasza to jaki wykrojnik?
Wow, co za produkcja! Piękne!
Dorotko, zaniemówiłam z wrażenia... imponująca produkcja, dużo i pięknie :)
OdpowiedzUsuńO matulu... padłam... z samego oglądania.
OdpowiedzUsuńWspaniale te lany! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudne są:)
OdpowiedzUsuńPiękne są! Ale się napracowałaś!
OdpowiedzUsuńRobią wrażenie:)) Piękne!
OdpowiedzUsuńooo żyjesz :) cały dzień do Ciebie dzwonię ....
UsuńGorgeous Dorota.....i love them all!
OdpowiedzUsuńHugs, Ellen
Wspaniałe zaproszenia! Dorotko "otwarłaś" chyba małą linię produkcyjną ;-)
OdpowiedzUsuńWidać że się napracowałaś,ale wszystkie wyglądają perfekcyjnie!Piękne są i to wszystkie:)
OdpowiedzUsuńCudne..Wiesz, ze chylę czoła:))
OdpowiedzUsuńNo wiesz co??? jak możesz produkować takie ilości piękntch zaproszeń i umacniać mnie wprzekonaniu,że podle Ciebie jestem leń :) :P
OdpowiedzUsuńzwłaszcza przy dwójce małych rozbójników Basiu :) ja Cie podziwiam, że dzieciaki wogóle pozwalają Ci cokolwiek robić :)
UsuńO rany, zaniemówiłam z wrażenia. A mnie się wydawało, że 20 to dużo...
OdpowiedzUsuńa co w Mielcu tak mało macie dzieci, że tylko 20 potrzeba ? :P
UsuńPatrzę patrzę i wciąż nie moge wyjść z podziwu od ilości zaproszeń - a każde wykonane tak pięknie i starannie!
OdpowiedzUsuńMatko, jakie cudne !!! Wszystkie starannie wykonane i tak różnorodne a jakie pracochłonne :)
OdpowiedzUsuńCudowne zaproszenia a ilość powalająca
OdpowiedzUsuńAbsolutnie fantastyczne prace :)) Podziwiam za ilość, za szczegóły za prostotę a jednocześnie elegancję !!!!!
OdpowiedzUsuńWow! ale niesamowite ilości. A wykonanie perfekcyjne (jak zawsze zresztą) :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zaproszenia i jaka ich ilość!!!
OdpowiedzUsuńI pomyśleć, że to wszystko własnymi ręcyma!!! Oddaję honory za pomysł i kunszt wykonania.
OdpowiedzUsuńPrzeeeeeeeeeepiękne!
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne i eleganckie!
OdpowiedzUsuńCo jedne to piękniejsze! A winogronka są urocze...
OdpowiedzUsuńSą prześliczne i delikatne:)A kwiatki na zaproszeniach Łukasza to jaki wykrojnik?
OdpowiedzUsuńWow, co za produkcja! Piękne!
OdpowiedzUsuń