No tak. Miejsce, w którym byłam jest cudowne z wielu względów, ale brak zasięgu i dostępu do internetu oprócz licznych zalet ma też wady - nie mogłam podziwiać Twoich prac :-( Teraz jak wygłodniały pies przeglądam wcześniejsze wpisy i podziwiam. A dzisiejsze kartki - obłędne!!! Pozdrawiam serdecznie i czekam na jakieś informacje o warsztatach w Lublinie. Iwona K.
Takie przerywniki to ja uwielbiam! Cudna :*
OdpowiedzUsuńTwoje wakacyjne (wiesz o czym mówię ;) prace są najpiękniejsze :)
OdpowiedzUsuńTakie przerywniki chcę na dzień dobry i na dobranoc. Pozdrawiam Edyta
OdpowiedzUsuńNo tak. Miejsce, w którym byłam jest cudowne z wielu względów, ale brak zasięgu i dostępu do internetu oprócz licznych zalet ma też wady - nie mogłam podziwiać Twoich prac :-( Teraz jak wygłodniały pies przeglądam wcześniejsze wpisy i podziwiam. A dzisiejsze kartki - obłędne!!! Pozdrawiam serdecznie i czekam na jakieś informacje o warsztatach w Lublinie. Iwona K.
OdpowiedzUsuńPiękna, po prostu piękna!
OdpowiedzUsuńWow...gorgeous Dorota. You are an artist!
OdpowiedzUsuńXx Ellen
Cudna jest!!! Hmm, a gdzie ja schowałam metalowe kwiatki, motyle i koronki? przypomniałaś mi tą kartką o nich Dorotko:)
OdpowiedzUsuńoo to dobrze, że się na cos przydałam :)
UsuńI love stopping by to see your gorgeous creations and I am never disappointed.
OdpowiedzUsuń