Cudo! Zachwycam się Twoimi "ośnieżeniami" na Tildzie i na śnieżynce i zresztą na wielu Twoich pracach. Czy możesz zdradzić jak je robisz? Mam wrażenie jakby na nich był brokat taki sypki-suchy...wygląda to ślicznie:)
No i masz całkowitą rację :) kupiłam półkilowy worek białego brokatu, ciapię klejem magikiem a potem obficie sypię brokat i resztą zsypuję. Musisz się liczyć tylko z tym, że ten brokat jest potem w całym domu a nawet w jedzonku :)
hihi a miałam wcześniej pzytać czy się sypie:))) To ja jednak wolę papier 100% brokatu, bo myślę, że brokat sypki i moje bliżniaki to niezbyt bezpieczne połącznie w naszym domu:))
Jak Ty to robisz,że one takie proste ? Może to zależy od maszyny, bo u mnie ścieg jest lekko przechylony i nie umiem sobie z tym poradzić. Nie żeby mi to spędzało sen z powiek, ale ciekawi mnie od czego to zależy :) Pozdrawiam :)
bardzo ucieszyłabym się gdybyś wpadła do mnie na linky party - imprezkę z linkami, wszystkie blogerki diy itp. mogą wrzucać linki do swoich najciekawszych postów żeby inni odwiedzający mogli do nich trafić :) fajnie by było gdybyśmy się wszystkie mogły poznać (my blogerki), bo jednak bardzo ciężko takie blogi znaleźć. zapraszam!:) www.speckled-fawn.blogspot.com
Mimo mroźnej oprawy jest cudownie cieplutka. Przepiękna karteczka. Pozdrawiam cieplutko Aśka:)
OdpowiedzUsuńCudo!
OdpowiedzUsuńZachwycam się Twoimi "ośnieżeniami" na Tildzie i na śnieżynce i zresztą na wielu Twoich pracach.
Czy możesz zdradzić jak je robisz? Mam wrażenie jakby na nich był brokat taki sypki-suchy...wygląda to ślicznie:)
No i masz całkowitą rację :) kupiłam półkilowy worek białego brokatu, ciapię klejem magikiem a potem obficie sypię brokat i resztą zsypuję. Musisz się liczyć tylko z tym, że ten brokat jest potem w całym domu a nawet w jedzonku :)
Usuńhihi a miałam wcześniej pzytać czy się sypie:)))
UsuńTo ja jednak wolę papier 100% brokatu, bo myślę, że brokat sypki i moje bliżniaki to niezbyt bezpieczne połącznie w naszym domu:))
Jak widze kolekcja Tild Ci sie systematycznie powieksza ;) Piekna oprawa obrazka!
OdpowiedzUsuńmam już 3 sztuki :)
UsuńŚliczna karteczka :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kartka :)
OdpowiedzUsuńTe szycia to maszynowe czy ręczne ?
szycia są maszynowe :)
UsuńJak Ty to robisz,że one takie proste ?
UsuńMoże to zależy od maszyny, bo u mnie ścieg jest lekko przechylony i nie umiem sobie z tym poradzić.
Nie żeby mi to spędzało sen z powiek, ale ciekawi mnie od czego to zależy :)
Pozdrawiam :)
bardzo ucieszyłabym się gdybyś wpadła do mnie na linky party - imprezkę z linkami, wszystkie blogerki diy itp. mogą wrzucać linki do swoich najciekawszych postów żeby inni odwiedzający mogli do nich trafić :) fajnie by było gdybyśmy się wszystkie mogły poznać (my blogerki), bo jednak bardzo ciężko takie blogi znaleźć. zapraszam!:)
OdpowiedzUsuńwww.speckled-fawn.blogspot.com
Jest cudna :)
OdpowiedzUsuńCudowna karteczka a te osniezenia są super
OdpowiedzUsuńŚliczna, snieżna karteczka
OdpowiedzUsuńCudna kartka, pięknie skomponowana, magicznie lśniąca... no cudna:)
OdpowiedzUsuńPiękna!!! kolejne cudo stworzyłaś Dorotko :)
OdpowiedzUsuńprzepiękna zimowa kartka-fantastyczna:)
OdpowiedzUsuńŁał !!! śliczna !!!
OdpowiedzUsuńWspaniała praca, zapraszam po wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńMroźne cudo - świetna karteczka!
OdpowiedzUsuńdziękuję za tyle miłych komentarzy :)
OdpowiedzUsuńVau, soooo aaaaaaaaaaaadorable :-))
OdpowiedzUsuńzjawiskowa!
OdpowiedzUsuńNie przepadam za zimą, ale w Twoich kartkach, Dorotko, wręcz ją uwielbiam.
OdpowiedzUsuńEwa S.
Śliczna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniała....bardzo mroźna ale mi się podoba (choć mrozu nie lubię ) :)
OdpowiedzUsuńJak się ten mrozik iskrzy... świetna karteczka
OdpowiedzUsuńCudowna kartka i bardzo mroźna;)
OdpowiedzUsuńPiękna! Cała jakby "zmrożona":)
OdpowiedzUsuń