Niedziela upłynęła mi całkiem przyjemnie, pewnie dlatego, że skończyły się upały. Odwiedziliśmy na rowerkach lotnisko w Turbii i przywieźliśmy całkiem pokaźny bukiet kwiatów do suszenia. Nawet nie myślałam, że znaleźć można tyle kolorów kwiatów. Szkoda tylko, że nie wszystko da się ładnie wysuszyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz