czwartek, 11 grudnia 2014

To było wielkie wyzwanie....

Pierwszy album z wszywanymi kartami to było jedno z większych wyzwań 
mojego scraperskiego życia :)
I chociaż mogłabym napisać książkę jak powstawał, 
to chyba odłożę ten elaborat na inny dzień, 
bo album wymaga jeszcze dopracowania. 

Jeżeli kiedyś uda mi się zgłębić tę trudną sztukę 
na pewno się z Wami podzielę jakimś kursem.

A teraz album, a raczej albumisko, 
którego same karty mają wymiar 25/35 cm i mieszczą wewnątrz 62 fotografie.

Papiery z najnowszej kolekcji Studio75 - Pan i Pani Black














Muszę jeszcze podziękować Beatce z Eco-scrapbooking   
za cenne rady i wskazówki przy tworzeniu albumu. 
Bez Niej on wogóle by nie powstał.

Beatko !! dziękuję z całego serducha :)

Pozdrawiam serdecznie :)

Dorota

10 komentarzy:

  1. Ty po prostu jesteś jak Midas. Wszystko w Twoich rękach zamienia się w złoto!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem pełna podziwu, trzeba mieć wiele samozaparcia aby coś takiego stworzyć. Piękny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem co Ty jeszcze masz zamiar dopracowywać. jest piękny! Iwona K.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny! Bardzo stylowy :) Zachwycił mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. dorota, you did such a beutiful work! I do really like it
    regards

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały album , ma swój klimat , mistrzostwo

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyzwanie nie lada, ale jeśli nie Ty, to kto? Album fantastyczny!

    OdpowiedzUsuń
  8. bajeczny:) OLE!!!
    każde Twoje dzieło jest niesamowite i niepowtarzalne ...podziwiam jak zawsze:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dorotko, piękny album i ogrom pracy tylko ja 3 x czytałam i przeczytałam "album z wyszywanymi kartami" i tych wyszywanek na kartach albumu nie mogłam się dopatrzeć :) lol
    Pozdrawiam, Dorota

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja dopiero teraz odkryłam, że wrzuciłaś album :)
    Dla Ciebie kochana jestem zawsze na zawołanie ;)

    OdpowiedzUsuń